Montaż rynien krok po kroku

Pomimo tego, że instalacją rynien powinien zająć się dekarz, wielu domowych majsterkowiczów decyduje się na wykonania tej czynności samodzielnie, bez fachowego wsparcia i wiedzy specjalisty. Jednak nawet jeśli zdecydujemy się na usługi dekarza, warto wiedzieć jak takie prace powinny przebiegać krok po kroku, co pozwoli nam znacznie szybciej wyłapać pewne pojawiające się w pracach nieprawidłowości.
Rynny w domach montuje się przede wszystkim po to, by woda spływająca z połaci dachowych nie lała się po ścianach, nie niszcząc tym samym izolacji oraz nie zalewając całego terenu wokół. W sytuacjach, w których system rynnowy nie został poprawnie zamocowany, wówczas z dużym prawdopodobieństwem deszczówka spływać będzie bardzo wolno lub przelewać się poza rynny. W zdecydowanej większości przypadków zdarza się również, że orynnowanie bardzo szybko nabywa coraz więcej nieszczelności lub podlega procesom korozji ( w przypadku stalowych rynien). Specjaliści radzą, aby montowanie przeprowadzać w temperaturze nie mniejszej niż 5 stopni. Nie zaleca się wykonywania tych czynności w dni upalne.
Bardzo istotnym elementem służącym do montażu orynnowania są specjalnie do tego celu przeznaczone haki. Warto wiedzieć, że niezależnie od tego, do czego zostaną one przymocowane – czy będzie to krokiew a może okap, obowiązkowo muszą one wystawać poza dolną krawędź pokrycia. Mniej więcej na połowę a przynajmniej 1/3 swojej szerokości. Montaż haków zawsze należy zacząć od tych skrajnych, pamiętając o tym, że powinny zostać one umieszczone w odległości nie większej niż 10, maksymalnie 15 cm od narożników bądź krańców połaci, w zależności od tego do czego haki zostały zamocowane. Dla łatwiejszego ustawienia pozycji pozostałych haków warto pomóc sobie poprzez rozpięcie pomiędzy nimi sznura lub żyłki. Ich pozycja musi być ustalona w taki sposób, aby możliwy był spadek rynny w kierunku rury spustowej. Po spełnieniu tego warunku haki mocuje się w odstępach 60 cm pomiędzy każdym z nich.
Najprostsze w obróbce są rynny PCV. których docięcie, nawet przy pomocy zwyczajnej piły nie jest zbyt problematyczne. To bardzo istotna informacja, bowiem w trakcie wszystkich prac związanych z montażem orynnowania prac związanych z cięciem, docinaniem czy równaniem będzie naprawdę wiele, a im materiał bardziej podatny na tego typu obróbkę tym łatwiej, a prawdopodobieństwo że zostanie on uszkodzony znacznie się zmniejsza. Cała trudność polega na tym, że każda z rynien zostać musi tak docięta, aby ich łączenia koniecznie znajdowały się na wysokości haków lub w ich pobliżu, jednak nie może być to dalej niż 15 cm. Każdy montaż orynnowania powinien rozpocząć się od elementu kierującego wodę z rynny do rury spustowej, który ułożony zostanie w najniższej części całej połaci. To ważne i musi być skrupulatnie dopilnowane, aby obowiązkowo został on możliwie jak najsztywniej i stabilniej został przymocowany. Drobny błąd w tym przypadku może mieć negatywne oddziaływanie na pozostałe prace montażowe. Zanim nałożona zostanie na niego właściwa rynna, wykonać odpowiednimi urządzeniami, z uwagą, aby nie uszkodzić całej konstrukcji otwór o średnicy równej średnicy rury spustowej. Przydatna do takich prac okazać się może po raz kolejny stara, dobra i nie zawodna piła. Wiele osób zastanawia się jak skutecznie i trwale połączyć ze sobą rynnę z rynną. Nic prostszego. Wykonuje się to z wykorzystaniem specjalnych łączników, dostępnych w sprzedaży w specjalistycznych sklepach. Tu należy pamiętać, że każdy z łączników, aby konstrukcja nie uległa szybkiemu zniszczeniu, koniecznie zostać mysi spryskany odpowiednim środkiem poślizgowym. Dzięki temu możliwe jest również ”wykonywanie” niewielkich ruchów rynny, pod wpływem zmieniającej się temperatury i warunków atmosferycznych.
Kiedy cała długość orynnowania przebiegająca wzdłuż jednej z połaci przekracza znacząco 20 m, wówczas całość koniecznie podzielić należy na co najmniej 2 części, złączone ze sobą przy wykorzystaniu złączki dylatacyjnej.
Co do montażu rur spustowych, to na całej długości miejsca przeznaczonego pod montaż takich rur, umieszczone zostać powinny uchwyty. Przy czym nie da się uniknąć wiercenia. Należy wywiercić odpowiednią ilość otworów, średnio co 1, 8 m. W każdym z nich należy umieścić odpowiedniej wielkości kołek, najlepiej wykonany z plastiku. Po wykonaniu tej prostej czynności przychodzi kolej na metalowe dyble w których zaczepione będą uchwyty przytrzymujące rury. Wszystkie rury ze sobą połączyć można właściwie jednym sposobem – poprzez wzajemne wetknięcie jednego odcinka w drugi. Po złączeniu wszystkich rur, nie wolno zapomnieć o mocnym dokręceniu obejmy, aby cała konstrukcja nie straciła na stabilności. Z tą siłą zacisku należy jednak bardzo uważać, ponieważ należy rurom zapewnić niewielką ilość wolnej przestrzeni, aby miały one szanse poddania się minimalnym odkształceniom pod wpływem zmian temperatury. Jeśli taka przestrzeń nie zostanie zapewniona, rura pod wpływem odkształceń może po prostu ulec poważnemu rozszczelnieniu.
Na sam koniec prac montowane jest zawsze kolanko wraz z wylewką. Będzie spełniało ono funkcję kierującą płynącą deszczówkę do studzienki chłonnej lub innego przeznaczonego miejsca do odpływu wody. Obowiązkowo kolanko nie może zostać umieszczone niżej niż na wysokości 30 cm powyżej poziomu powierzchni gruntu.
Montaż rynien stalowych wygląda niemal identycznie jak tych wykonanych w tworzyw sztucznych. Różnica polega na tym, że elementy stalowe nie powinny być cięte z użyciem piły ani kątowej szlifierki.